Krystyna Pawłowicz nie chce CETA? "Walonio! Trzymaj się!!!"
„WALONIO! Trzymaj się!!! Uratujesz europejskiej rodzinne rolnictwo i przedsiębiorców” - napisała na Facebooku Pawłowicz w czasie, gdy w Brukseli toczyły się rozmowy przedstawicieli regionalnych władz Walonii z kanadyjską minister ds. handlu Chrystią Freeland. W opinii Pawłowicz, sprzeciw Walonii może „uratować suwerenność europejskich państw” .
Sprzeciw Walonii
Przypomnijmy, decyzję dotyczącą przyjęcia CETA przełożono ze względu na sprzeciw Walonii, francuskojęzycznego regionu Belgii. Tamtejszy regionalny parlament sprzeciwił się podpisaniu CETA, a jego szef, Paul Magnette, argumentował, że gwarancje w sprawie tej umowy "są niewystarczające". Jednocześnie, pomimo tego sprzeciwu Walonii, optymizm nie opuszcza szefa belgijskiego MSZ Didiera Reyndersa, który oczekuje, że ostatecznie, pod koniec tygodnia „wszystko będzie ustalone”.
CETA
CETA to kompleksowa umowa gospodarczo-handlowa między Unią Europejską a Kanadą. Według raportów, m.in. Krajowej Rady Izb Rolniczych, CETA może doprowadzić do zaniku małych gospodarstw w Europie, zdominować europejskie rynki żywnością GMO (Kanada to trzeci producent GMO na świecie) oraz wpłynąć na ceny skupu produktów rolnych, a także ryb.
O kontrowersjach wokół umowy CETA pisaliśmy w jednym z ostatnich numerów "Wprost":